Rukola
Rukolę cenię za jej wyjątkowy, pikantno-orzechowy smak. Jest obecna w kuchni niemal każdego dietetyka. Dlaczego warto wprowadzić ją do jadłospisu? Sprawdź!
Nazywana również rokiettą siewną, należy do rodziny kapustowatych. Pochodzi z rejonu Basenu Morza Śródziemnego, jednak od jakiegoś czasu uprawia się ją również w Polsce.
Bogactwo witamin A, C, B1, B2, B6, niacyny, kwasu foliowego, karotenoidów, zeaksantyny, luteiny, soli mineralnych: potasu, wapnia, żelaza, fosforu, magnezu, miedzi, manganu, cynku, błonnika oraz kwasów tłuszczowych nienasyconych, które są pożądane w naszej diecie, a każdy z wyżej wymienionych składników dla naszego zdrowia jest nieoceniony.
Wartość odżywcza w 100g:
- 25 kcal,
- 2,6 g białka ,
- 3,7 g węglowodanów,
- 0,5 g tłuszczu
- 1,6 g błonnika.
Wspomaga trawienie – zwalcza nadkwasowość, zgagę, wzmaga wytwarzanie żółci. Wykazuje działanie moczopędne, pomaga przyswajać żelazo z innych pokarmów – zapobiega anemii, wpływa na syntezę kolagenu, stan skóry, kości. Wspomaga wzrok oraz walkę z otyłością czy odchudzaniem m.in. dzięki zawartości błonnika 🙂
Swoje działanie przeciwnowotworowe wykazują obecne w rukoli – glukozynolany, które znajdziesz również w warzywach krzyżowych – brokułach, kalafiorze, brukselce, kalarepie czy kapuście.
Poza tym, rukola zawdzięcza swój pikantny smak aminokwasom siarkowym, które również mają działanie bakteriobójcze.
W Indiach z nasion rukoli produkowany jest olej, który wykorzystuje się do konserwowania warzyw, czasem dodaje się go do musztard.
Sama w sobie polecana jest do mdłych dań, żeby zaostrzyć smak – do mozzarelli, awokado, innych sałat, pomidorów, makaronów, owoców morza, twarogów, na kanapki, do jaj lub jako pesto (dojrzałe liście blendujemy z orzechami i oliwą z oliwek, mmm… 🙂 ). Możemy jeść ją zarówno na zimno jak i na ciepło- gotować, grillować.
Ja jestem przekonana, że warto wprowadzić ją do jadłospisu. A Ty? 🙂
Pingback: Rzeżucha - najzdrowsza ozdoba Wielkanocna - Healthy and Fit Kasia Siedzik